Właśnie skończyłam prace nad wcześniej wspomnianym zegarem z misiowej serii. Razem z chustecznikiem i pudełkiem tworzą fajny komplet. A na dodatek zdjęcie zegara z elfem.
prześliczne, dzidziowe!! teraz jestem na nowym blogu - http://agnieszkababulewicz.blogspot.com/ ten co masz w zakładkach niebawem będzie już zamknięty. Buziaki! Żużaczek
jakie piękne pastele! wymarzone do dziecięcych pokoi...
OdpowiedzUsuńOdcienie pasteli sama mieszałam. Jak zwykle była to dla mnie fajna zabawa...:) :) :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :) urocze :)
OdpowiedzUsuńZa ten z misiem moja młodsza na pewno by się nie pogniewała :-D
OdpowiedzUsuńUrocze , pastelowe , wdzięczne
OdpowiedzUsuńprześliczne, dzidziowe!!
OdpowiedzUsuńteraz jestem na nowym blogu - http://agnieszkababulewicz.blogspot.com/
ten co masz w zakładkach niebawem będzie już zamknięty.
Buziaki!
Żużaczek