"W dzieciństwie każdy jest artystą. Problem to pozostać nim, kiedy się dorasta." Pablo Picasso
poniedziałek, 6 kwietnia 2009
Jajka, jaja i jajeczka...
Właśnie skończyłam ich ozdabianie. Kurze, gęsie i kacze. Dużo ich było a czasu małooo..., oj małooooo bo niecałe dwa tygodnie. Późno otrzymałam zamówienie z galerii. Najważniejsze, że udało mi się wyrobić w terminie, zwłaszcza, że musiałam też ozdobić pudełka do kurzych wydmuszek. Dużo jest pracy z wytłoczkami (chyba nawet trochę więcej niż z ozdobieniem jaj) ale tworzą ciekawy komplet, z upiększonymi jajkami, ładnie się całość prezentuje a na dodatek bez problemu można przechować pisanki po Świętach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jajeczka przecudne, ale pomysł na pakowanie powala na kolana!!
OdpowiedzUsuńAgaB ciesze się, że podoba sie Tobie ten pomysł :) :) :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! cudowne! urocze! Podziwiam Twoją cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale cuda!!! Nie moge sie napatrzec.
OdpowiedzUsuńMaharani
Urocze- szczególnie te opakowane :) wspaniały komplet :)
OdpowiedzUsuńGosia! Te jajeczka to uczta dla oczu!! Super!!
OdpowiedzUsuńwymiękłam... dziewczyno masz zapał; maleńkie cudeńka!!!
OdpowiedzUsuńHi GOHA,
OdpowiedzUsuńDziękujemy za Twój komentarz na mojej lalki SWEET COUNTRY el BLOG EL HOGAR DE TILDA.
Podać lalki do moich przyjaciół.
Zobacz moje inne prace:
http://regecoeli.blogspot.com/
Jego obrazy są piękne! Gratulacje!!
Regina Coeli
przepraszam ale zrobiłam błąd , Małgosiu twoje wydmuszki są przepiękne , widziałam je na żywo w Galerii:)
OdpowiedzUsuń