poniedziałek, 14 stycznia 2013

Biżuteria z Fimo

Dawno już moje palce nie robiły nic miniaturowego, więc postanowiłam to nadrobić. Przy okazji powstała lekcja, jak z masy plastycznej Fimo wykonać miniaturowy tort oraz jak zrobić z niego element biżuteryjny. Do pracy będziesz potrzebować:
  • kostki Fimo w różnych kolorach,
  • szpilka do zrobienia zawieszki,
  • wykrawaczki do ciast do wycinania kształtów.
Przygotowujemy sobie miejsce pracy. Masę Fimo najlepiej wałkuje się na szklanej płytce. Żeby się nie pokaleczyć o jej ostre krawędzie, proponuję oblepić je plastrem. Wybieramy kilka kolorów masy Fimo. W moim przypadku były to brązowa, kremowa i jasnoróżowa.


Bierzemy kawałek brązowej masy Fimo i wyrabiamy ją w rękach, aż będzie miękka. Wtedy za pomocą akrylowego wałka wałkujemy ją na cienki plaster


i za pomocą kwadratowej wykrawaczki do ciasta wycinamy kilka kawałków masy.


Tak samo postępujemy z pozostałymi kolorami masy. Uzyskujemy kwadraty w trzech różnych kolorach.


Zabieramy się za tworzenie tortu. Układamy kwadraty jeden na drugim w kolejności brązowy, jasnoróżowy, brązowy, kremowy, brązowy,


a następnie lekko ściskamy palcami, żeby dobrze się połączyły.


Ponieważ w trakcie ściskania kwadraty stracą swój pierwotny, równy kształt, trzeba cały tort jeszcze raz przyciąć za pomocą tej samej wykrawaczki.


Teraz czas na truskawkową polewę na torcie. Wyrabiamy w rękach kawałek jasnoróżowej masy i rozwałkowywujemy na bardzo cienki placek (cieńszy od poprzednich).


Następnie tak przygotowaną masę przykładamy na tort i dociskamy palcami,


a nadmiar obcinamy nożykiem.


Tak samo postępujemy z każdego boku tortu.




Teraz szykujemy wałek, który będzie stanowił dolne obramowanie tortu. Ja wykonałam go z trzech kolorów masy Fimo: jasnobrązowego, brązowego i białego. Z każdego koloru przygotowujemy cienki wałek, a następnie splatamy go jak warkocz.


Przykładamy do brzegu tortu i przymocowujemy na około,


a nadmiar obcinamy.


Robimy jeszcze dwa cieńsze wałki i zwijamy w spiralę,


oraz nakładamy na wierzch tortu.


Teraz czas na trochę owoców. Ja zastosowałam gotowe formy w kształcie truskawek. Wałek pocięłam na cienkie plasterki


i wykałaczką naniosłam na wierzch tortu


oraz jego boki.


Jasnoróżową masę Fimo mieszamy z preparatem Fimo Liquid Deko Gel, tworząc półpłynną masę i wyciskamy ją z torebki na wierzch tortu.


Nie byłoby sensu robić różnokolorową strukturę tortu, jeżeli tego nie będzie widać. Wycinamy więc kawałek tortu.



No tak, ale ciasto nie jest z reguły gładkie, widać w nim pęcherzyki powietrza. Bierzemy więc ostry metalowy szpikulec i robimy taką strukturę.


Na poniższym zdjęciu widać efekt końcowy.


W ten sam sposób możemy przygotować następne torty stosując różne kształty i kolory. Gotowe torty wstawiamy do piekarnika i wypiekamy zgodnie z instrukcją podaną przez producenta użytej masy termoutwardzalnej.


Po ich wyjęciu z piekarnika i wystygnięciu możemy zabrać się za montowanie zawieszki. Wiertłem zamontowanym w prostnicy Dremela FortiFlex wiercimy otworki.


Przycinamy szpilkę na odpowiednią długość,


smarujemy klejem szpilkę i otworek


i wciskamy szpilkę w otworek.


Gotowy element z zamontowaną zawieszką widać na poniższym zdjęciu.


W trakcie przygotowywania elementów biżuteryjnych z masy termoutwardzalnej Fimo może się okazać konieczne wygładzenie ich powierzchni. Grubszych nierówności można pozbyć się za pomocą tarczy szlifierskiej zamontowanej we wrzecionie Dremela FortiFlex.


Potem można z grubsza przeszlifować element na gąbce ściernej


i na koniec wypolerować końcówką do polerowania z zestawu narzędzi Dremela.


8 komentarzy:

  1. Rozkoszne te torciki...:):):)
    Jestem pod ogromnym wrażeniem...
    Gratuluję
    i pozdrawiam ciepło...

    OdpowiedzUsuń
  2. Czu w sklepie stacjonarny także będzie dostępna modelina?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agu tak w sklepie stacjonarnym oraz internetowym niedługo będzie dostępna modelina

      Usuń
  3. wow.. coś niesamowitego :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że taka biżuteria jest tak pracochłonna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę kreatywności i zdolności manualnych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Efekt smakowity, tak przekonywujący, że chętnie bym spróbowała jeszcze ciepłych, świeżo wyciągniętych z piekarnika ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...