"W dzieciństwie każdy jest artystą. Problem to pozostać nim, kiedy się dorasta." Pablo Picasso
wtorek, 21 czerwca 2011
Kawa, herbata i ciasteczko
Na początku maja miałam okazję przebywać przez parę dni w Ustce. Brałam wtedy udział w Jarmarku Rękodzieła zorganizowanym w Dolinie Charlotty. Ale nie o jarmarku chcę Wam napisać, tylko o jednym z moich ulubionych miejsc w tej miejscowości. Jest nią herbaciarnia zlokalizowana na ulicy Marynarki Polskiej 14 prowadzącej nad morze. W sezonie jest to ruchliwa ulica, pomimo to wchodząc do tego klimatycznego wnętrza można w otoczeniu pięknych przedmiotów i przy pachnącej filiżance herbaty lub kawy zatrzymać na chwilę czas. A o jego mijaniu przypomną nam tylko malutkie klepsydry odmierzające prawidłowy czas zaparzania herbaty. A potem pozostaje tylko smakować się rozpływającym się w ustach przepysznym sernikiem upieczonym przez właścicielkę lokalu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
rzeczywiście bardzo klimatyczne miejsce...
OdpowiedzUsuńOj, śliczności!
OdpowiedzUsuńПриятно в такой обстановке чайку с тортиком выпить!
OdpowiedzUsuńGosia, ja Ci takie miejsce pokażę również w Warszawie. Będziesz miała taką 'namiastkę' trochę bliżej :)))
OdpowiedzUsuńAle cudowne miejsce ,sliczna ta kawiarenka mozna by siedziec i siedziec zajadajac serniczek za serniczkiem.Sliczny post-Dziekuje Gosieczko
OdpowiedzUsuńNie pozostaje mi nic innego jak wybrać się tam. Zdjęcia w Twoim wykonaniu kuszą niesamowicie. I taki jarmark przemknął mi koło nosa. Ciekawe kiedy następny... Człowiek mieszka tak blisko i taki nieświadomy tego, co się dookoła niego dzieje.
OdpowiedzUsuńCudowne wnętrze tej herbaciarni, wcale się nie dziwię, że ją lubisz. Ja bym z niej nie wychodziła:)
OdpowiedzUsuńsuper ,takie klimatyczne miejsce a u nas w warszawie takich mało!!!pozdrawiam graszel
OdpowiedzUsuń